Drugi dom, drugie życie, czyli znowu recykling :)
Moje spinacze do papieru trafiły do nowego domku :
pudełka po patyczkach kosmetycznych :)
Nic to szczególnego i żadna trudność wykonania.
To tylko pudełka oklejone po prostu papierem.
Za to niezwykle wygodne :)
Pozdrawiam
pestQa
A jakże fajna ta oklejanka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajne.pozdrowionka
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywny ten recykling :) Genialnie to sobie obmyśliłaś :)
OdpowiedzUsuńPiękne domki, lubię takie małe zmiany.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i wykonanie. Podziwam
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł. faktycznie na takie małe przydasie w sam raz:)
OdpowiedzUsuńMoże i prosty sposób ale jaki efekt! Świetny papier :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Miło jest widzieć zwykłe przedmioty, którym dano niezwykłe życie. Doskonałe wykonanie tego recyklingowego dzieła.
OdpowiedzUsuńLiczy się pomysł, a ten jest naprawdę dobry.
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny za komentarze - cieszę się , że pomysł przypadł Wam do gustu i moje dziwne zbieractwo i mania uzdatniania nie jest Wam dziwna :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są te pudełka i z pewnością sprawdziłyby się w każdym biurze. U mnie w firmie tam gdzie pracuję ostatnio przyszły również identyfikatory grawerowane https://www.maxsc.com.pl/grawer/identyfikatory/ więc jestem pewna że teraz już się każdy pozna.
OdpowiedzUsuń