W końcu skończyłam tą małą ramkę. W sam raz na małą wymiankę z Lenką :)
W zamian otrzymałam przepiękną koronkową pisankę. Dziękuję Lenko <3
Obróciłam ją poziomo (dzięki Rosier :) ) i tak jak sugerowałyście rozjaśniłam buźkę aniołka :)
W ramkę można włożyć karnecik z tekstem.
Pozdrawiam
pestQa
Ciągle bardzo mi się podoba, Lenka to szczęściara :D
OdpowiedzUsuńAle znając jej pisanki, to ty też :D
Przede wszystkim to ja jestem szczęściarą. Pisanka jest piękna!
UsuńPięknie się prezentuje, chociaż przed makijażem chyba lepiej, o ile to możliwe? :)
OdpowiedzUsuńPrzykuwa oko na długo, oj przykuwa!
:)
UsuńCudna jest. A na żywo jeszcze piękniejsza.
OdpowiedzUsuńTak. Lenkowe pisanki są przepiękne :)
UsuńEch, pięknie wyszło.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się wciąż i wciąż.
Pomysł genialny, wykonanie perfekcyjne.
Pięknie!
Oluś, wszystko dzięki Tobie ... Muzo ;)
UsuńTy nawet z jednoskrzydłego anioła i połamanej ramki potrafisz cuda wyczarować. I gdybym nie wiedziała, że to zwykły gips to w życiu bym na to nie wpadła.
OdpowiedzUsuńNo a skąd to wszystko? Mam genialne nauczycielki :)
UsuńObejrzałam Twoje prace i wszystkie mi się podobają zwłaszcza ramka z aniołkiem. Tworzysz z duszą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń