24.01.2013

zakładki do książek

Kiedyś mnie poniosło i poświęciłam mnóstwo czasu na zrobienie zakładek do książek.
Tak powstała seria sznurkowych zakładek:
galop
wiosno, wiosno ech że ty...
blue - bleu
un peu de chic - odrobina szyku
Paris, Paris...
tylko dla dziewczyn

oraz
 wróżkowe migotki





4 komentarze:

  1. Takim pomysłom mówię Tak! Nie dość, że pięknie wyglądają, to nie niszczą książek, co nie da się powiedzieć o sklejkowych zakładkach nawet najpiękniej zdekupażowanych. Moje zakładki dla męża i dla mnie to łańcuszek szydełkowy z lnianego sznurka plus chwościk na końcu, ale widzę tu u ciebie prawdziwe klejnotowe cudeńka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie bądź taka skromna, bo przypuszczam, że są równie piękne jak inne Twoje prace.
    A tak w ogóle to myślę, że książki kochają każdą zakładkę - byleby przesuwała się dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znajome jakieś te zakładeczki...:) Musze powiedzieć, że potwierdzam, że ich czar działa. Każda książka wydaje się ciekawsza a ja spędzam wieczorem zawsze jeszcze tą krótką chwilę odkładając książkę na półkę... przystaję by móc na nie choć raz jeszcze spojrzeć :)

    Siostra

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...